Apartament znajduje się w dobrej lokalizacji, blisko centrum Marcaina Marinna, w cichej dzielnicy. Plusem jest miejsce parkingowe dla twojego samochodu na terenie ogródka. Ogród jest przyjemny. Apartament jest spory, ma dwie łazienki, dwie sypialnię, dużą kuchnię (zmywarka i pralka), spory salon. Widać, że ktoś urządzał to miejsce z czułością: obrazy, drobne ozdoby, sukulenty, aromat w powietrzu - to są plusy tego miejsca.

Widać, że mieszkanie jest mocno zużyte (n.p.: zapchany zlew, zniszczona kanapa, wypaczona podłoga, niedziałający ekspres do kawy, połamane deski sedesowe). Pierwszego dnia przyjechaliśmy do apartamentu po prawie całym dniu jazdy... dzieci poszły do łazienki i nagle wołają (z dwóch łazienek naraz :-): Nie ma papieru toaletowego... kiedy płacisz za wynajęcie apartamentu na tydzień, to koszt jednej rolki papieru toaletowego na pierwsze chwile po zameldowaniu gości chyba nie jest wielki... Zdecydowaliśmy się na dodatkowo płatną klimatyzację... (okazało się, że działała tylko w dwóch sypialniach, klimatyzator w salonie nie działa). Wróciliśmy z plaży wieczorem, dzieci proszą o domowe jedzenie, włączamy światła, klimatyzację, bo jest gorąco. Zaczynamy gotować kolację... a tu awaria prądu w całym domu.... a mój telefon właśnie padł i miałam go naładować.... Godzinę szukaliśmy rozwiązań. Ale się udało. Nie można włączać urządzeń elektrycznych, kiedy chodzi klimatyzator.