Cóż mogę napisać. Nocleg w absolutnie przepięknym, bajecznym wręcz miejscu. Byliśmy w kilka osób + pies w połowie stycznia i akurat trafiliśmy na świeże opady śniegu, tak więc pod sam domek nie było szans podjechać. Do samochodu mieliśmy 5-minutowy spacerek alejką pośród drzew. I proszę tego nie traktować jako minus, bo to tylko dodawało pobytowi uroku! Mimo że dookoła było kilka domów, odległość sprawiała, że czuliśmy się bardzo swobodnie. Dookoła fajne tereny do spacerowania, do tego bardzo blisko punkt z obłędną panoramą na Tatry. Sam domek super wyposażony, niczego nam nie brakowało, kominek hulał na całego. Kontakt z właścicielem rewelacja, pierwszego wieczoru mieliśmy problem z paroma grzejnikami, już z rana panowie prężnie działali, by szybko go rozwiązać. Zresztą sam właściciel, jak i jego tata, bardzo mili, sympatyczni i chętni do pomocy oraz do ciekawej pogawędki. Polecono nam też fajny, prosty szlak na wyjście. Generalnie, polecam, choćbym chciała, nie mam do czego się przyczepić. Pięknie, przytulnie, przyjaźnie. Na pewno wrócimy, jak tylko nadarzy się okazja. Dziekujemy!

Jak napisałam wyżej, nie mogłam się przyczepić do niczego. Polecam!