Jedyną zaletą jest względna odległość do Tower Bridge i nowe wyposażenie kuchni. Wygląda dobrze TYLKO na zdjęciach. W rzeczywistości jest BARDZO minimalistycznie. Właściciel szybko odpisuje na wiadomości. Tyle z plusów.

Wszystko. Rezerwując to mieszkanie, widziałam same dobre opinie - teraz zniknęły, ale widnieją realistyczne opinie o tym, jak kiepskie jest to mieszkanie. Zalany sufit, ogrzewanie nie działa na górze. Wszędzie są niedoróbki, wszystko zrobione byle jak i tanio. Okropny hałas nawet przy zamkniętych oknach. Ciasny przedpokój. Brak jakiejkolwiek półki w łazience, by odłożyć rzeczy. Haczyk urwał się pod ciężarem ręcznika. Meble chyba z tektury, wypadające z komody szuflady, szafa w pokoju prawie na mnie upadła. Straszna prowizorka. Na koniec wisienka na torcie - wczoraj wróciłam do domu, dziś konsultacja z dermatologiem - prawdopodobnie pogryzienie przez pluskwy, bo wyszedł odczyn zapalny. Z całego serca odradzam.